ubóstwo

Wszystko, co dotyczy funkcjonowania naszej parafii. Uwagi, propozycji, recenzje (oczywiście pochwalne) kazań, a także zwykłe pogaduchy

ubóstwo

Postprzez Julcia on 13 Lip 2009 08:20

Wczoraj ks.Jackek powiedział super kazanie dotyczące ubóstwa. Dziękuję.
Julcia
 
Postów: 80
Dołączenie: 07 Mar 2008 23:20

Re: ubóstwo

Postprzez graddy on 13 Lip 2009 10:24

mi także kazanie się podobało.

mam pytanie: gdzie można znaleźć info nt. agere-contra (św. Ignacego Loyoli). O ile dobrze tak to się nazywa.
Ostatnio edytowany przez graddy 13 Lip 2009 16:14, edytowano w sumie 2 razy
Marcel Proust: “Naprawdę odkrywcza podróż polega nie na szukaniu nowych krajobrazów, ale na zyskaniu nowych oczu“.
graddy
 
Postów: 29
Dołączenie: 31 Sty 2008 10:53

Re: ubóstwo

Postprzez Cezary on 13 Lip 2009 14:27

graddy napisał(a):mi także kazanie się podobało.

mam pytanie: gdzie można znaleźć info nt. pro-contra

U L.Wałęsy!!!! :lol: :lol: :lol:
Cezary
 
Postów: 31
Dołączenie: 15 Sie 2008 10:17

Re: ubóstwo

Postprzez Teresa on 13 Lip 2009 14:52

Chyba wiele straciłam,wybierając się na inną mszę ;)

Czy nie chodzi przypadkiem o agere contra, zasadę Św. Ignacego Loyoli ?
http://www.jezuici.pl/jubileusz/a/wb/pa ... brem11.php
:idea: Polecane lektury:
- I.Loyola, Opowieści Pielgrzyma
- I.Loyola, Ćwiczenia Duchowne (te lepiej odbyć w formie rekolekcji)
Stolico Mądrości - módl się za nami!
Teresa
 
Postów: 252
Dołączenie: 19 Mar 2008 12:43

agere contra

Postprzez ks.Jacek on 05 Sie 2009 20:54

link od Teresy niewiele wyjaśnia, a zasada jest prosta - działaj wbrew pokusie:

przykład Ignacego - jeśli czujesz pokusę, żeby skrócić medytację, to ją przedłuż.

W ten sposób czynisz szatana bezsilnym, bo pokusy, które w tobie wzbudza, zbliżają cię do Chrystusa.

Inne przykłady - pokusa złagodzenia postu który podjąłeś - zaostrz go!

nie jesteś stanu wolnego, a przyjaźnisz się z kobietą i czujesz że zaczynasz ją pożądać? - Zerwij kontakt!

umiejętność stosowania wielu reguł św.Ignacego wymaga przejścia całych, a przynajmniej 2 tygodni Ćwiczeń (tylko na Boga nie w wykonaniu psychologistów niejakiego o.Józefa Augustyna i Mieczysława Kożucha i ich uczniów!), niemniej ta akurat zasada jest zdroworozsądkowa i możliwa do stosowania dla każdego
ks.Jacek
 
Postów: 111
Dołączenie: 15 Sty 2008 20:01

Re: szatan

Postprzez Emilia on 06 Sie 2009 12:11

Tak sobie myślę że nasz Ks.Jacek jest jakiś "dziwny" i niedzisiejszy, jakiś taki staroświecki - żeby nie powiedzieć rodem ze średniowiecza! Wciąż rozprawia o szatanie i zagrożeniach jakie niesie, a teraz proszę, napisał - o przeciwstawianiu sie mu i odpieraniu jego pokus! Ha! cóż to za ksiądz? - mówi o szatanie!
To dziś rzadkość mówić tak wprost o szatanie i o piekle, tak bez ogródek i owijania.To temat tabu nawet w kościele i mam niekiedy wrażenie że ludziska mniemają że szatan to przeżytek i relikt przeszłości.Wymysł średniowiecznych kaznodziejów aby straszyć biednych ludzi.Jakiś taki wydumany smok który pożera dusze ludzkie ale kto by sie tym przejmował? Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale tak naprawdę szatan dziś nie istnieje...tzn nie istnieje w naszym życiu medialnym i społecznym nawet duchowym -nikt nic o nim nie mówi, cisza, nikomu sie nie śni aby przestrzegać o nim lub w ogóle wspominać. Pewnie! A po cóż niepokoić ludzi i jeszcze uprzykrzać życie jakimś tam diabłem...do diabła z nim! Szkoda że dziś w kościele podczas kazań nawet, jest to temat jakoś dziwnie rzadki i jakby drażliwy, jakoś umiejętnie omijany i ignorowany...dlaczego? Przecież wiele miejsc w Ewangelii sie z nim wiąże i łączy, dlaczego więc tak rzadko i niechętnie jest ten temat podejmowany? Wydaje mi się, że nadeszły czasy aby księża znów zaczęli mówić o szatanie. Należy z nową energią podjąć ten temat i drążyć go, często i z uporem bo czasy mamy niezwykłe i triumf zła widać na każdym kroku.
Dobrze, że Ty księże Jacku nie dajesz nam zapomnieć o szatanie i przypominasz o jego codziennej nieustannej obecności przy nas! Dziękuję Ci za to. :idea:
Emilia
 
Postów: 30
Dołączenie: 28 Lut 2008 12:04

Re: ubóstwo

Postprzez vox on 07 Sie 2009 11:49

A ja mam taką propozycję aby w Roku Kapłańskim księża napisali coś o swoim powołaniu o swojej drodze życiowej jaką jest kapłaństwo.
Mam nadzieję że wpłynie to pozytywnie na nasze postrzeganie ich jako naszych pasterzy i umocni w nas wiarę i szacunek dla nich.
vox
 
Postów: 77
Dołączenie: 07 Lut 2008 12:22

Re: ubóstwo

Postprzez Julcia on 08 Sie 2009 21:35

Księże Jacku, poproszę o kilka słów więcej o tych 2 tyg. Ćwiczeniach.
Julcia
 
Postów: 80
Dołączenie: 07 Mar 2008 23:20

Re: ubóstwo

Postprzez ks.Jacek on 09 Sie 2009 22:33

ojej dawno już nie jestem w tym nurcie i nie wiem co jest sensownego. Ogólnie mówiąc - ćwiczenia duchowne św.Ignacego to malutka książeczka, pewien schemat medytacji i towarzyszących im praktyk religijnych, które wprowadzają człowieka w samo sedno walki duchowej. Uświadamiają jak działa Bóg, a jak szatan. Tyle że istotny jest tytuł: "ćwiczenia". Ignacy był żołnierzem. Nie chodzi o teoretyczną naukę, lecz o przećwiczenie w praktyce. Dlatego Ćwiczeń nie należy czytać, trzeba je przeżyć pod kierunkiem doświadczonego prowadzącego.

Problem polega na tym, że jakieś 20 lat temu w środowisku jezuitów i Odnowy w Duchu świętym Ćwiczenia zawłaszczyli ludzie, którym się pomyliło życie duchowe z psychologią. Zaczęli w ramach prowadzenia 'penitentów' w czasie rekolekcji próbować robić im psychoanalizę. Były także psychoanalizy grupowe. Np. wspólna medytacja w czasie której prowadzący sugeruje: a może twoja matka nigdy cię nie kochała i to jest źródło twoich zranień.

prominentnymi przedstawicielami tego nurtu byli wtedy oo. Augustyn i Kożuch, dodatkowymi niestety, Grefkowicz i Huk, którym osobiście wiele zawdzięczam i potem jeszcze niejaki Cholewa, ale to już patchwork czyli epigon.

ks.Mokrzycki w Starej Wsi prowadził prawdziwe ćwiczenia i s.Immaculata Adamska w Karmelu w Gdyni. Ale to dawne dzieje.

Jak jest teraz - nie wiem.

Dopuszczam nawet możliwość, że Augustyn i Kożuch porzucili bawienie się psychoanalizę i nawrócili na życie duchowe. Słyszałem chyba 2 lata temu dobrą konferencję Augustyna w Radiu Plus. Psychologia była obecna, ale nie przeważała nad chrześcijaństwem.

Jak jest teraz - nie wiem.

W każdym razie niech was ręka Boska broni przed wpadnięciem w pseudoignacjańskie ćwiczenia psychoanalityczne.
ks.Jacek
 
Postów: 111
Dołączenie: 15 Sty 2008 20:01

Re: ubóstwo

Postprzez Julcia on 10 Sie 2009 13:20

Czyli lepiej nie eksperymentować.
Dziękuję :)

A ta zasada działania wbrew pokusie ciężka jest do wykonania, oj, ciężka.
Julcia
 
Postów: 80
Dołączenie: 07 Mar 2008 23:20

Następna

Powróć do Parafia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość

cron