ubóstwo

Wszystko, co dotyczy funkcjonowania naszej parafii. Uwagi, propozycji, recenzje (oczywiście pochwalne) kazań, a także zwykłe pogaduchy

Re: ubóstwo

Postprzez Marco on 11 Sie 2009 19:20

Skoro Jezuici stracili smak to może: http://www.piusx.org.pl/komunikaty/290
Marco
 
Postów: 382
Dołączenie: 18 Sty 2008 19:37

bractwo Piusa X to schizmatycy

Postprzez ks.Jacek on 12 Sie 2009 23:45

absolutnie nie! Zdjęta została ekskomunika, ale księża lefebryści pozostają suspendowani, czyli nie mają prawa sprawowania funkcji kapłańskich. Mogą przyjmować sakramenty, jak zwykli wierni, ale sprawując je - grzeszą ciężko.

Grzeszy także katolik, który wiedząc co robi, przyjmuje sakramenty z rąk takiego księdza.

Jakiekolwiek lansowanie schizmy Lefebvre'a na tym forum zostanie zakończone zbanowaniem.

Możemy dyskutować na wszelkie tematy, ale granicą jest posłuszeństwo Kościołowi.

Jak znam Marco, to mi odpowie przypowieściami o różnych ciężko grzesznych księżach, formalnie wiernych Kościołowi i o tym jacy wspaniali bywają lefebryści. Nie w tym rzecz. Nasze osobiste grzechy, są sprawą między nami a Bogiem (poprzez spowiednika). Natomiast kapłani lefebryści grzeszą publicznie i odmawiają nawrócenia - w ten sposób odmawiają sami sobie prawa do odpuszczenia grzechu. Tak samo jest z publicznymi grzechami innych kapłanów - zgłoście je do biskupa - zostaną suspendowani tak, jak lefebryści
ks.Jacek
 
Postów: 111
Dołączenie: 15 Sty 2008 20:01

Re: bractwo Piusa X to schizmatycy

Postprzez Marco on 13 Sie 2009 10:23

ks.Jacek napisał(a):absolutnie nie! Zdjęta została ekskomunika, ale księża lefebryści pozostają suspendowani, czyli nie mają prawa sprawowania funkcji kapłańskich. Mogą przyjmować sakramenty, jak zwykli wierni, ale sprawując je - grzeszą ciężko.


Tyle, że rekolekcje nie są sakramentami. U XX.Jezuitów prowadzą je także świeccy.

Tematu Bractwa Św. Piusa X nie wyciągam, chciałem pokazać że stosują metodę Św. Ignacego. Inną sprawą jest absurd, że wg. X.Jacka - nie należy odprawiać rekolekcji u jezuity, którego ksiązki zajmują ze 3 metry regałów w księgarni WAM.

ks.Jacek napisał(a):Jak znam Marco, to mi odpowie przypowieściami o różnych ciężko grzesznych księżach


A kiedy to takie przypowieści czyniłem? Owszem denerwuje mnie olewactwo liturgiczne, ale nie przypominam sobie, abym rozprawiał o ciężko grzeszących księżach. Chyba X.Jacek zna moje poglądy, że uważam księży za normalnych ludzi, a więc grzesznych jak każdy inny.
Marco
 
Postów: 382
Dołączenie: 18 Sty 2008 19:37

Re: agere contra

Postprzez Teresa on 25 Sie 2009 22:57

ks.Jacek napisał(a):link od Teresy niewiele wyjaśnia, a zasada jest prosta - działaj wbrew pokusie:

przykład Ignacego - jeśli czujesz pokusę, żeby skrócić medytację, to ją przedłuż.

W ten sposób czynisz szatana bezsilnym, bo pokusy, które w tobie wzbudza, zbliżają cię do Chrystusa.

Inne przykłady - pokusa złagodzenia postu który podjąłeś - zaostrz go!

nie jesteś stanu wolnego, a przyjaźnisz się z kobietą i czujesz że zaczynasz ją pożądać? - Zerwij kontakt!



Nie przypominam sobie, zeby Św.Ignacy zalecał rozeznawania spraw oczywistych (Dekalog). Raczej chodzi o podążanie od dobrego ku lepszemu -Magis! Ad maiorem Dei gloriam!
Moze ten link więcej wyjaśni?
http://www.rekolekcje.vel.pl/index.php? ... &Itemid=11
Ostatnio edytowany przez Teresa, 26 Sie 2009 00:21, edytowano w sumie 1 raz
Stolico Mądrości - módl się za nami!
Teresa
 
Postów: 252
Dołączenie: 19 Mar 2008 12:43

Re: ubóstwo

Postprzez Teresa on 26 Sie 2009 00:17

ks.Jacek napisał(a):ojej dawno już nie jestem w tym nurcie i nie wiem co jest sensownego.


Zgadzm się z tym w 150% !!!

ks.Jacek napisał(a):prominentnymi przedstawicielami tego nurtu byli wtedy oo. Augustyn i Kożuch, dodatkowymi niestety, Grefkowicz i Huk, którym osobiście wiele zawdzięczam


A pozostała część wypowiedzi, niestety, wymaga sprostowania... Z całym szacunkiem dla Księdza doświadczeń, muszę stwierdzić (z przykroscią!), że łaskawie raczył Ksiądz namieszać.I nawet gdyby było tak, ze nikt tego forum nie czyta, to gwoli sprawiedliwosci należy pewne informacje wyprostować. W punctach!
1.Zmiksował Ksiądz trzy rodzaje rekolekcji jednym krótkim okresleniem:"psychoanalizy grupowe"!
Rozumiem, że chodziło o nastepujące rekolekcje:
- Ćwiczenia wspólnotowe oparte o metodę ĆD Ignacego zapożyczone od WŹCH, w których nie ma mowy o urazach wewnętrznych, psychologicznych, zwraca się natomiast uwagę na dynamikę życia małych grup i rozeznanie woli Bożej
-Uzdrowienie wspomnień, relacji oparte o książkę znanej w seminariach i zakonach p.prof. Elżbiety Sujak "Rozważania o ludzkim rozwoju"(rekolekcje powstały z inspiracji i potrzeb członków grup modlitewnych przy konsultacji merytorycznej samej prof.E.Sujak)
-seminarium prowadzone przez p. prof. Zenomenę Płużek (zaproszoną do Magdalenki przez ks prof. Mirosława Nowosielskiego, jej ówczesnego doktoranta). Ś.P. prof. Płużek była wybitnym psychologiem klinicystą i jakieś elementy terapii psychologicznej (ale nie psychoanalizy!!!) były tam wtedy uwzględniane. Ntb książkę p.Płużek i o.Jacyniaka SJ "Świat ludzkich kryzysów" gorąco wszystkim polecam - świeckim i duchownym! O. Jacyniak SJ jest ponadto cenionym rekolekcjonistą.
W tym kontekście należy podkreslić, że o. Józef Augustyn SJ i odpowiedzialni za rekolekcje w Magdalence nie wiedzieli w tamtym czasie o swoim istnieniu! Zresztą Ojciec Augustyn czym innym się wtedy zajmował:
http://www.jezuici.pl/~jaugustyn/

2. Mam pytanie: -Czy posługując w konfesjonale, nie spotkał Ksiądz ludzi poranionych lub porzuconych przez najbliższych krewnych?
3.Rozumiem sentyment do siostry Adamskiej! S.Immaculata wespół z O.Mokrzyckim angażowała się w prowadzenie rekolekcji powołaniowych oraz dla kapłanów.. W Ćwiczeniach tych znaczący był udział i rola sióstr wywodzących się z grup odnowy: dojrzałych, często świetnie wykształconych - otaczały modlitwą księży przyjeżdżających na rekolekcje. Wielu z nich ta modlitwa karmelitanek "niosła" w życiu kapłańskim...

4. Było wielu wybitnych rekolekcjonistów nie-psychologów z wykształcenia: O.O.Bednarz, Cholewiński, Rostworowski...Ja Panu Bogu dziękuję za rekolekcyjną posługę seminaryjnego profesora,Ś.P. Ojca Jana Siega SJ z Krakowa- duchowego i intelektualnego "bliźniaka" O.Joachima Badeniego OP

5. O Augustyn jest rzeczywiscie znakomicie przygotowany duszpastersko i psychologicznie (on tak ustawia kolejność ) i wylewanie na niego wiadra brudnej wody jest niesprawiedliwe.
Inna historia to uczniowie Lugiego M. Rulli ( Dyrek, Kożuch- http://www.jezuici.pl/czestochowa/index ... mitstart=1) . Nie spieszyłabym na rekolekcje przez nich prowadzone...

6. "niejaki Cholewa" - rozumiem, że chodzi o redaktora naczelnego wartościowego i interesujacego kwartalnika "Pastores"? No cóż, emocje nie są najlepszym doradcą w ocenie bliźniego ;)

Łaska Boża bazuje na ludzkiej naturze, wewnetrznym usposobieniu, bogactwie lub skarleniu - nie lekceważyłabym wiedzy o niej!
Stolico Mądrości - módl się za nami!
Teresa
 
Postów: 252
Dołączenie: 19 Mar 2008 12:43

Poprzednia

Powróć do Parafia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości

cron