Niestety polityka w kazaniu

Wszystko, co dotyczy funkcjonowania naszej parafii. Uwagi, propozycji, recenzje (oczywiście pochwalne) kazań, a także zwykłe pogaduchy

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez ks.Jacek on 13 Gru 2011 12:01

vox napisał(a):
ks.Jacek napisał(a):Kościół przegrywa codziennie przez pustosłowie i pustomózgowie kazań i rekolekcji
Palikociarnia to produkt religii w szkole


???
Proszę mi wybaczyć, ale nie rozumiem.
Dlaczego, czy religia w szkole jest czymś złym? Czy ma ksiądz na myśli świeckich katechetów? Bo jeśli coś innego, to nie łapię o co chodzi.

chodzi o coś innego. Jak powiedział Talleyrand "to gorzej niż zbrodnia, to błąd". Nie będę rozwijał, bo mnie suspendują, może tylko pytanie: czy kogokolwiek religia w szkole przyciągnęła do Kościoła? A ilu odrzuciła?
W takiej szkole jaka jest i tak nauczana, jak jest nauczana. Mówmy o konkretach, a nie o marzeniach.

No dobra rozwinę. Gdy wepchnięto religię do szkół, siedliśmy sobie z przyjaciółmi-księżmi i zastanowiliśmy się jakie będą skutki. Wyliczyliśmy 3:
1) upadek autorytetu księdza
2) odsunięcie się młodzieży od parafii
3) upadek duszpasterstwa grup i ruchów (księża będą tak zmęczeni szkołą, że nie będą mieli siły na duszpasterstwo elit.

Wcale nie cieszy mnie, że wszystko się sprawdziło

vox napisał(a):Poza tym, co to znaczy pustosłowie i pustomózgowie kazań i rekolekcji...przecież to Wy kapłani je głosicie i Wy macie w ręku klucze do naszych sumień i wrażliwości chrześcijańskiej.

nie ma czegoś takiego jak "Wykapłani", podobnie jak "wyświeccy". Podobało by się Panu, gdybym Was świeckich obarczał odpowiedzialnością np. za obecność w sejmie kastrata zwącego siebie Anną?
ks.Jacek
 
Postów: 111
Dołączenie: 15 Sty 2008 20:01

Ks. Jacek

Postprzez vox on 13 Gru 2011 13:14

Zatem księże Jacku pora, aby Kościół zastanowił się nad przywróceniem religii w kościele tj.w salkach przykościelnych.
Skoro problem ten jest tak wielki i tyle strat pociąga, to biskupi powinni uczynić wszystko, aby było jak za PRLu! - czy to jest w ich mocy?
Ja nie zauważyłam strat - jakichkolwiek, z powodu chodzenia moich dzieci na l. religii w szkole - owszem słyszy sie głosy, że katecheci świeccy to nieporozumienie, a nawet zgorszenia, ale czy to ogólny problem? Lekcji tych udzielają także kapłani. Czy źle czują się w szkole jako mniejszość /duchowna/?

A drugie pytanie jest oczywiste - także męczę sie z myślą że ludzie - w tym katolicy, wybrali do parlamentu kastrata, zaburzonego transseksualistę!!
Odpowiedzialność jest po naszej stronie niestety, toż sam sie nie wybrał, to samo dotyczy Palikota, Kotlińskiego, czy wielu innych.

Dzięki serdeczne za odp.
vox
 
Postów: 77
Dołączenie: 07 Lut 2008 12:22

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez Marco on 14 Gru 2011 00:22

supplier napisał(a): to zgadzam się z braćmi lefebvrystami, że kryzys Kościoła to kryzys biskupów.


Cytując Stefana Kisielewskiego należałoby powiedzieć "to nie kryzys, to rezultat"

Z biskupami bywa różnie. Ostatnia warszawsko-praska nominacja rodzi nadzieję, ale cóż można powiedzieć na takie ziółko:

Image

Któryś papież stwierdził, że jego władza ogranicza się do Watykanu. Władza biskupów zatem co najwyżej do kurii.

Kilka tygodni temu Episkopat wyprodukował list o kremacji i o Mszy Św. nad trumną, a nie popielniczką. Oto fotki z Mszy pogrzebowej Adama Hanuszkiewicza
Zapewne racje duszpasterskie przemawiały nad Mszą odprawianą na turystycznym stoliku w kącie. Główne miejsce zarezerwowano na fotkę, medale i popielniczkę.

Image
Image
Marco
 
Postów: 382
Dołączenie: 18 Sty 2008 19:37

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez supplier on 15 Gru 2011 00:58

ks.Jacek napisał(a):Gdy wepchnięto religię do szkół, siedliśmy sobie z przyjaciółmi-księżmi i zastanowiliśmy się jakie będą skutki. Wyliczyliśmy 3:
1) upadek autorytetu księdza
2) odsunięcie się młodzieży od parafii
3) upadek duszpasterstwa grup i ruchów (księża będą tak zmęczeni szkołą, że nie będą mieli siły na duszpasterstwo elit.


Nie, no proszę księdza, naprawdę w 91 r. księża oponowali przeciw religii w szkole? Pomysł nie był głupi, pod warunkiem, że i szkoła byłaby normalna, tj. za pyskowanie i olewactwo wyrzuca się delikwenta z zajęć. A z drugiej strony, znajomi mający dzieci w wieku szkolnym zeznają, że lekcje religii to jakieś luźne pitupitu zamiast normalnej nauki katechizmu.
supplier
 
Postów: 7
Dołączenie: 09 Paź 2011 19:42

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez EVA on 15 Gru 2011 10:32

Myslę że ta religia w szkołach to faktycznie średni pomysł. Kapłani są narażeni na wiele pokus i nawet ostatnio czytałam o romansie księdza z nauczycielką. Smutne jak to świeckie środowisko wciąga i wywraca duchownych! - a kobiety po takich romansach obiecują sobie wiele, nawet twierdzi ta zbajerowana iż wydaje jej się że... jest teraz bliżej Boga!!!
Uważajcie na siebie!
EVA
 
Postów: 18
Dołączenie: 07 Mar 2011 10:46

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez Cezary on 15 Gru 2011 16:30

EVA napisał(a):Uważajcie na siebie!
wszyscy czytający Fakty i Mity i inny badziew :mrgreen:
Cezary
 
Postów: 31
Dołączenie: 15 Sie 2008 10:17

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez EVA on 16 Gru 2011 17:05

Cezary nie czytam FiM ani innych brukowców - czytam jedynie "idziemy" - wiadomość o której wspomniałam pochodzi ze str. int.
.... /wykasowałam skąd, nieważne!/ i jest to raczej bolesną prawdą. Przykro mi!
EVA
 
Postów: 18
Dołączenie: 07 Mar 2011 10:46

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez Teresa on 18 Gru 2011 23:28

Dziś, zamiast polityki, marketing pielgrzymkowy w kazaniu. Przez grzeczność nie powiem o swoich uczuciach w związku z powyższym...
Stolico Mądrości - módl się za nami!
Teresa
 
Postów: 252
Dołączenie: 19 Mar 2008 12:43

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez y_7 on 19 Gru 2011 10:11

ooo, a może ktoś przybliżyć? :D
bo nie byłem wczoraj u nas
y_7
 
Postów: 17
Dołączenie: 21 Sty 2008 22:48

Re: Niestety polityka w kazaniu

Postprzez Julcia on 19 Gru 2011 16:34

Dawno mnie nie poruszyło tak bardzo kazanie w naszym kościele jak to wczorajsze właśnie. Ale niestety nie było to pozytywne poruszenie.
Nie rozumiem jak można było tak reklamować pielgrzymkę do Ziemi Świętej w czasie kazania. Czy ksiądz nie widzi do kogo mówi? Może źle osądzam, ale pewnie 90% obecnych na Mszy o 8.30 nie stać na taki wydadek. A pewnie każdy by chciał. Ja bardzo bym chciała ale znam realia mojego budżetu domowego i tym bardziej było mi przykro, że pół kazania ksiądz rozpływał się na temat pielgrzymki.
Zaoferował, co prawda, czytanie Pisma Świętego tym, co nie moga wziąć w niej udziału. Trochę to śmiesznie zabrzmiało. Lektura - lekturą, bardzo wskazane. Ale nie o to chyba chodzi.
Skoro ten ksiądz jest przewodnikiem to może zamiast dobrej skąd inąd rady lektury Pisma Świętego mógłby zaprosić naszych parafian na prezentację zdjęć z Ziemi Świętej, z pewnością po wielu wyjazdach tam ma bogate archiwa? Mógłby w ten sposób przybliżyć nam, których nie stać na taki wydatek, trochę te święte miejsca? I okrasić je swoim komentarzem?

Co Wy na to forumowicze?
Julcia
 
Postów: 80
Dołączenie: 07 Mar 2008 23:20

PoprzedniaNastępna

Powróć do Parafia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości

cron